Czy kryzys gospodarczy, który w 2008 roku dotknął rynki finansowe i
bankowe na całym świecie, był do przewidzenia?
Kto tak naprawdę na nim zarobił?
Dlaczego garstka osób, która rozumiała, co się dzieje i co może się
zdarzyć, nie obnosiła się zanadto ze swoją wiedzą?
Kulisy największego krachu finansowego naszych czasów.
Tylko niewtajemniczonym wydaje się, że kryzys na amerykańskiej giełdzie
papierów wartościowych zaczął się jesienią 2008 roku. Znawcy tematu doskonale
wiedzą, że prawdziwy, cichy krach miał miejsce rok wcześniej: na rynkach derywatów
powiązanych z obligacjami i hipotekami, gdzie wykorzystano mizerię finansową
uboższych, zadłużonych warstw społeczeństwa amerykańskiego. Na rynkach, na które
SEC nie ośmielała się, czy też wolała nie zaglądać.
Wszystkich nas jednak nurtują pytania, na które nikt nie potrafił dać dotychczas
satysfakcjonującej odpowiedzi.
Czy ktoś rozumiał ryzyko leżące w założeniu nieustannego wzrostu cen
nieruchomości, pomnażane dzień w dzień poprzez kreację tajemnych papierów
wartościowych opartych na kredytach hipotecznych wątpliwej jakości?
Czy ktoś zauważył, na co się zanosi?
Czy ktoś spostrzegł w porę, że rynek nieruchomości staje się czarną dziurą i
zarobił w ten sposób miliardy dolarów?
Kim była ta garstka uparciuchów, których koledzy i współpracownicy zbywali
lekceważącym określeniem „Kurczak Mały”?
Wielki Szort. W środku maszyny zagłady to pierwszy dokument, który
szczegółowo przedstawia kulisy największego ogólnoświatowego kryzysu naszych czasów.
Lewis opowiada historię równie wciągającą i niezwykłą jak w swoich
poprzednich bestsellerach, dowodząc po raz kolejny, że jest znakomitym, obdarzonym
humorem kronikarzem naszych czasów.
288 stron, A5, oprawa twarda