Georges Vigarello (ur. 1941) od kilku dziesiątek lat realizuje swój
zamysł „kulturowej historii ciała”.
Opisawszy je od strony zdrowia („Historia
zdrowia i choroby”, Warszawa 2011), czystości i brudu, szczupłości i otyłości,
a nawet prześladowania („Historia
gwałtu”, Warszawa 2010), przygląda mu się teraz jako upiększanemu.
Tytułowa „uroda” oznacza tu kanon piękna ciała odzianego. Autor śledzi
przemiany w tej mierze od renesansu po dziś. Nie jest to oczywiście prosta historia
ubioru, lecz intelektualna historia filozofii upiększania. Kanon tego, „co podoba się
w ciele” (twarz, talia, biust, biodra), zależy oczywiście od ogólnej koncepcji ciała
i jego miejsca w świecie. Także tu linia biegnie od recepcji urody „objawionej”
przez oświeceniowe „doświadczenia” po współczesną kreatywność tworzącą kanon
urody dla niej samej: człowiek jako dzieło Boże, jako mechanizm, jako zdrowy organizm
wreszcie. To zarazem linia ciągnącego się przez stulecia sporu o doskonałość,
którego historyczne rozstrzygnięcia tak nas dziś zaskakują, a czasem nawet
przerażają.
O tym wszystkim z kunsztem typowym dla francuskich historyków życia codziennego pisze
w „Historii urody” Georges Vigarello.
332 strony, oprawa miękka